Kasia i Maurycy

W miniony weekend nasz Maurycy miał nie lada zadanie. Musiał opiekować się chorą Kasią. Przytulał się do Niej i ogrzewał swoim ciałem, by Kasia jak najszybciej wróciła do zdrowia. 
Potem Kasia to wszystko ładnie opisała w sekretnym pamiętniku Misia Maurycego, stąd o wszystkim wiemy.
Maurycy zachował się jak prawdziwy przyjaciel.







Komentarze